


Stary Seatgeek stadion dalej wzbudza nasza sympatia , tym bardziej , ze na glownej plycie wystepowal trener HDS 2011 Wojtek Wojcik.
Jak zwykle wyroznial sie nienaganna technika i zmyslem kombinacyjnym. Po meczu ,,wtargnelismy" na srodek boiska , zeby mu pogratulowac dobrego wystepu.
Bylo nam niezmiernie milo zobaczyc jak blisko 300 osob z naszego klubu spedza czas razem w pieknej scenerii Soldier Field.
Specjalne podziekowania dla kucharza Luka, ktory kontrolowal BBQ, Fakro i wszystkich ,ktorzy podzielili sie swoimi smaklykami i piciem.
Dzieki wam ten dzien bedzie na dlugo w naszej pamieci.
Po meczu wszyscy nasi zawodnicy mieli mozliwosc wspolnego zdjecia na glownej plycie boiska.
A przed meczem obserwowalismy z wysokosci murawy rozgrzewke obu zespolow.
Niesamowita przygode zafundowali nam zawodnicy 2007 Premier.
Po wygraniu w pieknym stylu rozgrywek regionalnych, na scisle krajowe finaly jechalismy pelni niewiadomych co nas moze spotkac .
Obawy byly niepotrzebne poniewaz po 3 dniach grania i pokonaniu druzyn z Texasu , Polnocnej Caroliny i Hawaii, zameldowalismy sie w polfinale.
Niestety w przedluzonym czasie gry sedzie glowny po sygnalizacji bocznego podarowuje przeciwnikowi rzut karny zamieniony na bramke. Po chwili wrecza nieslusznie 2 zolta kartke naszemu napastnikowi i musimy przy temperaturze 95 stopni grac 2 dogrywki po 15 minut 10v11.
W karnych po szybkim prowadzeniu niestety nie trafiamy 2 nastepnych i wracamy z ogromnyn niedosytem do Chicago, tym bardziej ze nasi polfinalowi przeciwnicy wygrywaja caly turniej.
Brawo HDS : zawodnicy , trenerzy i kibice.
Obejrzyjcie koniecznie
Gratulacje dla HDS 2010 i trenera Zibiego za 2-ie miejsce na Copa Chicago turnieju.
Po wygraniu wszystkich meczy grupowych w tym rowniez meczu z przyszlym zwyciezca , niestety w finale po dramatycznej koncowce przegralismy z Sockers 3:4.
Gratulacje dla HDS 2010 i trenerz Zbyszka , ktorzy w dramatycznych okolicznosciach walczyli w fianale z druzyna Sockers i prowadzac jeszcze na 4 minuty przed koncem meczu 3:1
niestety przegrali pechowo 3:4.
Nasza druzyna kilka godzin wczesniej pokonala ten sam zespol w meczu grupowym 5:4 co zapewnilo nam 1 miejsce w grupie
z rekordem 3-0-0.
U7
Swietne zawody naszych nalmlodszych druzyn.
U7 z trenerem Pawlem zaledwie krok a sumie 1 gol od pierwszego miejsca ,
3 zwyciestwa , duzo bramek po stronie zdobyczy , szczesliwe twarze i pierwsze lzy po finalowym meczu.
natomiast nasza starsza druzyna 2012 pod wodza renera Steva stanela na najwyzszym podium, bedac druzyna bezdyskusyjnie najlepsza.